Łowienie boleni i sandaczy w nocy

w górę
1173 users have voted, including you.

Kolejna wyprawa, której celem był nocny sandacz na Wiśle. Zaraz po zapadnięciu zmroku Arturowi trafił się boleń a niedługo potem na moją przynętę połakomił się sandacz. Wędkarstwo nocne na wielkiej rzecze ma jednak swój niepowtarzalny urok.

Kategorie wpisu:
Lokalizacja: 
Miejsce: 
Metoda: